![Man holding credit card in hand and entering security code using laptop keyboard]()
Pewien znany ktoś powiedział niedawno, że Polska to dziki kraj. Wywołało to falę oburzenia w narodzie. W tym stwierdzeniu jest sporo racji, zwłaszcza jeśli odnieść je do zakupów online i szeroko pojętego e-commerce. Nawet taki gigant jak Empik potrafi schrzanić coś tak prostego, jak przyjęcie płatności i wysyłkę klucza do gry, a księgarnie z ebookami każą czekać na zamówienie w nieskończoność. Dla kogoś, kto raz spróbował zakupów w Amazonie, takie podejście do klienta jest nie do pomyślenia.
Aktualizacja! E-commerce po polsku, czyli jak kiepsko zrealizować zamówienie i zrazić do siebie ludzi