Myśląc stereotypowo odmawiamy Azji rozwoju, który miałby być zarezerwowany dla naszego etnocentrycznego Zachodu - naszych międzynarodowych korporacji, szybkich, wygodnych samochodów i najnowszych gadżetów eksportowanych skądkolwiek, gdzie koszty pracy są najniższe. Szczególnie niezadowoleni z krzywdzących stereotypów są Singapurczycy, którzy grają w awangardzie światowego progresu.