To nie jest klasyczny smartwatch. Niektórzy będą dowodzić, że w ogóle nie można go nazwać inteligentnym zegarkiem - bo nie ma wyświetlacza i systemu operacyjnego. Może i tak, ale ja wiem jedno - to najlepszy zegarek z funkcjami smart, jaki miałem dotychczas w ręku. A miałem większość. Oto Withings Activite.